Witajcie. Znowu miałem chwilę zatrzymania ale musze się wziąść w karby i regularniej prowadzić mojego bloga,choć czasem tak sobie myślę, ze nie liczy się ilość ale jakość choć może ta mrzonki ;-) ? ale ale nie o tym.
Chciałem się dzisiaj pochwalić ;-) swoim nowym aniołem,zdjecie kiepskie ale robiłem je aparatem w telefonie ;-( i nie oddaje jego piękna,mam nadzieję?), ale jakoś na nowy z prawdziwego zdarzenia aparat to musze jeszcze`troszke kuleczek nakręcić i może wtedy sobie nabędę w drodze kupna.Licze na Waszą wyrozumiałość i opinie ;-).
Więc przedstawiam Wam "Marię Callas".
Miłego dnia wszystkim,pomysłów kreatywnych w działalnościach wszelakich i udanego weekendu.
:)
OdpowiedzUsuńwidać, że Twoja... róża....
OdpowiedzUsuń