Witajcie Kochani.
W pierwszych słowach chciałbym Was bardzo przeprosić za tak długie milczenie.Spowodowane było zawirowaniami życia osobistego i innymi smutkami i smuteczkami. Powoli wszystko się prostuje ale pewnie jeszcze trochę to potrwa.
Strasznie się stęskniłem za Wami i blogiem.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dla każdej/każdego z Was. Spełnienia marzeń,cudownych planów i ich realizacji,spokoju,zdrowia, uśmiechu na twarzy i radości w sercu. Niech każdy nowy dzień niesie z sobą pozytywną energię,która naładuje Wasze akumulatory,niech zalśni jak zorza polarna kolorami cudnymi,magicznymi. Wszystkiego najlepszego. ;-).
Serdecznie dziękuje za wszystkie życzenia, uśmiechy i dobro, którym mnie obdarowujecie i wspieracie. Za miłe słowa,pełne otuchy i wsparcia. Dziękuję. ;-)
Wiele myślałem na temat kiermaszu świątecznego i Waszych wypowiedzi. Pomogły mi zrozumieć i utwierdzić się w swoich przekonaniach. Będę się starał dalej robić swoje ;-) i nie poddam się tak łatwo!!!
Trudne chwile będą na pewno jeszcze nie raz ale wtedy mam Was i Waszą siłę!! A to nie pokonana broń! Dziękuje raz jeszcze. Miłego dnia Wszystkim.
Dziś idę na 3 dni do szpitala ale już glina naszykowana,wałek i inne narzędzia. Dzień pod hasłem koralik. Oj się będzie działo ;-). Pozdrawiam.
Kilka naszyjników jeszcze przedświątecznych ale jeszcze kilka czeka na poskładanie. Niedługo ;-).
Naszyjniki jak zwykle cudowne, zwłaszcza ten z różą. A w życiu wiadomo są dni złe i dobre, ale jak to mówią po burzy zawsze wychodzi słońce :-) Nie daj się smutkom i wszystkiego dobrego w nowym roku :-)
OdpowiedzUsuńGrzesiu, chyba ściągnęłam Cię myślami, już miałam pisać co tam u Ciebie?! Naszyjniki piękne, zachodzę w głowę, jak Ty to robisz??? Pamiętaj o powiedzonku, trochę przedszkolnym: co było a nie jest nie pisze się w rejestr :) Rób dalej to co robisz, bo rzeczywiście robisz to pięknie, nie myśl o tym co było, to już minęło, teraz tylko patrz przed siebie. Mam pytanie, czy wykonujesz też koraliki, kuleczki na indywidualne zamówienia?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
mnie również wyjątkowo się podoba ten naszyjnik z różą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę wszystkiego lepszego w nowym roku :)
Róża mnie powaliła - śliczniutka !!!
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę
Dużo słońca Ci życzę, takiego wewnętrznego i pozytywnych myśli w nowym roku:)Nawiasem mówiąc mnie też dopadła chandra i duusi...za mało słońca:(
OdpowiedzUsuńmy też tęskniliśmy i nie poddawaj się nigdy ;) korale z różą.. ah.. przepiękne! ta róża jest tak śliczna, że można tylko podziwiać. Oczywiście pozostałe naszyjniki również mi się podobają, ale ten podbił me serce. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńGrzesiu, Tobie również wszystkiego dobrego! :)
OdpowiedzUsuńGrzesiu, ciesze się, że się w końcu odezwałeś, co tam smuteczki "ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy", korale cudne. Trzymaj się w tym szpitalu i działaj, działaj, żebyś po powrocie mógł nam pokazać swoje nowe prace, przesyłam moc dobrej energi, żeby zagrzewała Cię do walki każdego dnia.
OdpowiedzUsuńMasz rację - rób swoje i nie poddawaj się. Wszystkiego co najlepsze:)
OdpowiedzUsuńte twoje róże sa pzrepiękne...ta równieżz
OdpowiedzUsuńzdrowia i radości w nowym roku...
Nie ma się co podłamywać - kolejny dzień i tak nieubłaganie nadejdzie i dlatego witaj każdy dzień w optymistycznym nastroju! Chwytaj glinę i ciesz się z tego, co wyobraźnia podpowiada a ręce wykonają. Nie każdemu jest dane posiadać milionów fanów - zadowalaj się tymi, którzy Cię nawiedzają - a nie będziesz się frustrował. Z czasem to grono napewno się powiększy - pracuj nad każdym postem i sukces szybko przyjdzie...
OdpowiedzUsuńSkrycie podczytuję Twojego bloga i cieszę się, że się odezwałeś :) Naszyjnik z różą jest zachwycający!
OdpowiedzUsuńA w Nowym Roku życzę Ci zdrowia, pogody ducha i dużo siły :)
ależ piękna róża!!!! czerwony to mój ulubiony kolor...wspaniałe prace...
OdpowiedzUsuńCzerwone korale, czerwone niczym wino...piękne. Tak 3maj Grzegorz, pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuń