Zdjęcia zrobione dzięki uprzejmości mojego brata i jego mega , super aparatowi. Dziękuję. Od razu widać różnice w kontraście i kolorach. Muszę w końcu nabyć sobie takowy. ;-).
środa, 11 stycznia 2012
Po szpitalne nowinki.
Witajcie kochani,dziś rano wyszedłem ze szpitala,było nie łatwo z "atrakcjami" niestety ale po raz kolejny się udało. Dziękuję za słowa wsparcia i otuchy , jak zawsze można na Was liczyć. Dziś pochwale się kilkoma nowymi tworkami dokończonymi,poskręcanymi i na nowo posplatanymi. Nie próżnowałem. Miłego dnia Wszystkim życzę. ;-).
Zdjęcia zrobione dzięki uprzejmości mojego brata i jego mega , super aparatowi. Dziękuję. Od razu widać różnice w kontraście i kolorach. Muszę w końcu nabyć sobie takowy. ;-).
Zdjęcia zrobione dzięki uprzejmości mojego brata i jego mega , super aparatowi. Dziękuję. Od razu widać różnice w kontraście i kolorach. Muszę w końcu nabyć sobie takowy. ;-).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystko śliczne, ale róża najpiękniejsza! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O rany ale cuda a ta róża wow.... przecudna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdrówka życzę.
Dobrze że wszystko się udało, pomimo zakrętów...naszyjnik z różą jest przepiękny!pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci i siły i zdrowia.no i wytrwałości w dążeniu do sukcesu.Twoje wytwory to oryginalność, nie poddawaj się:) wierzę że znajdziesz swoje miejsce gdzie Twój talent zostanie doceniony:))) pozdrawiam z Łodzi:)
OdpowiedzUsuńświetne ^^ mnie szczególnie wpadły w oko pierwsze i czwarte kolczyki ^^
OdpowiedzUsuńUps, Grzesiek, biżuteria jest cudna;-)
OdpowiedzUsuń(nie piszę, ale kciuki trzymam zawsze)
cudownosci!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Pierwsze kolczyki strasznie mi się podobają!!! reszta wytworów też świetna! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo, jak nie noszę kolczyków, bo mogłoby się to skończyć rozerwaniem ucha, albo zjedzeniem wyżej wymienionego przez kozę, to te mi sie okrutnie podobają, szczególnie te z niebieskościami i bielą. Buziaki takie zimowe, u nas zima trzyma się nadal, oby jak najdłużej i nie daj się, byle do przodu :)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie widać, że nie próżnowałeś, bo kolekcja liczna oj tak :) Osobiście najbardziej urzekła mnie kompozycja, w której połączyłeś na oddzielnych sznurkach białe i czerwone korale. I te pierwsze kolczyki strasznie mi się podobają :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno ta róża zdecydowanie najlepiej się prezentuje ;) czwarte kolczyki także baardzo w moim stylu :) śliczności tworzysz, oby tak dalej. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńTwoje tworki Grzesiu, jak zwykle przepiękne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Wszystko piękne!!!Ale nr.1 róża wisior...Zakochałam się po prostu :)
OdpowiedzUsuńPomyślności dla Ciebie :)
Jesteś niesamowity! 1,2,4,6,8...fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńW szpitalu powiadają, że jak są "atrakcje" to znaczy, że było nieciekawie! Ale dobrze, że skończyło się tak jak się skończyło, czyli dobrze i oby tak zawsze było! Tego Ci życzę w tym Nowym Roku!
Uwielbiam Twoją biżuterię!!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci zdrówka, obyś nie musiał wracać co jakiś czas do szpitala.
Pozdrawiam.
wspaniała sesja! a to ostatnie zdjecie tak cieniami zagrało, jakby naszyjnik był na takiej kamiennej szyi...
OdpowiedzUsuńzdrówka!
Różyczka jest śliczna !!! ... i piękne fotki. Pomyślności.
OdpowiedzUsuńWisior z różą to mój faworyt. ;)
OdpowiedzUsuńGrzesiu cudowności w tym poście:) nie wiem co bym wybrała dla siebie bo wszystko mi sie podoba:). Zdjęcia faktycznie dobre. A no i zdrówka życzę , też mam ostatnio szpitalne atrakcje w rodzinie i czekam aż w końcu się skończą i wszytko wróci do zdrowia czego i Tobie zyczę:)
OdpowiedzUsuńGrzesiu przepiękną biżuterię stworzyłeś. Aparat wspaniale oddał ich urodę. Dużo zdrowia Ci życzę i miłego odpoczynku
OdpowiedzUsuńChoć niejednokrotnie tu zaglądałam cieszy mnie bardzo,że mogę wreszcie coś skrobnąć:) Wiesz Grzesiu,że zachwyca mnie większość rzeczy które tworzysz... a że jestem szczera aż do szpiku kości to wyrażę swoje skromne zdanie... moim faworytem jest para kolczyków nr.1.To jest to co misie lubią najbardziej...:) Pozdrawiam cieplutko.TAK TRZYMAJ BRACIE!!!!
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz i zostaję. Zwiedziłam troszkę Twój blog i jestem pod wrażeniem Twoich prac. Chętnie bym przygarnęła jeden z Twoich naszyjników... cuda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam. Przejrzałam większość postów i jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej twórczości, związanej nieodłącznie z wielką wrażliwością na świat. Niesamowite. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiesz Grzesiu? Tak sobie oglądam Twoje wytworki tylko z ostatniego posta i jak zwykle trudno mi odpowiedzieć sobie na pytanie co mi się podoba najbardziej. I tak samo jest z każdą ekspozycją Twoich. Wszystko co robisz jest takie ładne, że aż..... słów brakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię i zawsze bądź taki pogodny jakim jesteś
Musiałam tu wrócić jeszcze raz i spokojnie
OdpowiedzUsuńpowzdychać do Twoich prac :) Cudeńka... mogłabym pisać pod każdym Twoim dziełem .
Pozdrawiam cieplutko
Z wrażenia zapomniałam podziękować za dołączenie do grona osób obserwujących :))
OdpowiedzUsuńwracaj do zdrowia :) nowe tworki są cudne.. szczególnie pierwsze kolczyki! Jak Ty w czasie swoich trudnych dni znajdujesz na to czas? Podziwiam.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu wysłałam do Ciebie maila z zapytaniem.. mam nadzieję, że go otrzymałeś i nie zaginął gdzieś w sieci. Czekam z niecierpliwością na odpowiedź!! pozdrawiam
Przepiękne wytwory! Zdrówka życzę!!!
OdpowiedzUsuńsame cudeńka:)
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria ! :) M.
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia... ciekawa biżu, szczególnie podoba mi się naszyjnik z różą, i naszyjniki i kolczyki z tymi płaskimi " guziczkami", lubię takie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy...pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa i zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością będę Cię tu odwiedzać.
No i zdrowia życzę Grzesiu, pozdrawiam serdecznie :)
dziękuję za odwiedziny :o) piękne prace, ujmujące słowa w rubryce "o mnie"... będę zaglądać, a tymczasem dużo zdrowia życzę !
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny:) Twoje słowa na temat cudnych maków czytałam z otwartymi ustami!!! Dawno nie spotkałam-jeśli można to tak nazwać- takiej romantycznej duszy!!! Czasem myślę, że i z mojego romantyzmu zostały tylko małe iskierki.. Na pewno będę do Ciebie zaglądać, bo bardzo podoba mi się to co tworzysz!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kasia
witaj, Grzegorzu! przede wszystkim ogromnie dziękuję za tyle pięknych słów komentarzy na moim blogu. to przemiłe i budujące. tworzysz wspaniałe, oryginalne prace. życzę Ci dużo zdrowia i jak najrzadszych kontaktów z służbą zdrowia :) i twórczego nowego roku. a z kiermaszami to już chyba tak jest, raz lepiej raz gorzej - trudno przewidzieć co może się podobać, nie przejmuj się. serdeczności ślę, ewelina :)!
OdpowiedzUsuńGrzesiu mnie obsypałeś komplementami a sam cudne cudowności tworzysz:)Zapatrzyłam się na amen w Twoją różę.Zresztą nie w nią tylko.
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia i wyłap wszystkie dobre fluidki bo je posyłam do Ciebie. Buziaki ,pa
wszystkie śliczne :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie popijam gorącą herbatkę ze śliwkami,kardamonem i czytam Wasze wpisy i czuję jak unoszę się razem z moim krzesłem w powietrze! I wcale nie chodzi o to, że mam zapalenie oskrzeli i gorączka mi szaleje i przeżywam zwidy i halucynacje. To radość mnie uskrzydla, bo Wasze słowa działają jak balsam na moja duszę. Strasznie Wam wszystkim dziękuję.Cenię to, że mogę na Was liczyć i jeśli coś się Wam nie spodoba to też mi o tym powiecie. ;-). Choć nie ukrywam, że miłe opinie są cudne i bardzo budujące ale od znajomych słowa krytyki są równie cenne. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie,dobrego weekendu życzę. Dziękuję ;-).
OdpowiedzUsuńGrzesiu wszystko jest naprawdę piękne. Zrobione ze smakiem i w formie i w kolorze. Podziwiam Twoją wyobraźnię i zdolne ręce. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńMało,że romantyk, to jeszcze poeta i to z duszą na dłoni, tak pęknie nazwałeś moją broszkę. Bardzo bym chciała, żeby osoba która stanie się jej właścicielką tak się poczuła jak napisałeś...wyjątkowo... Twoje korale są takie w jakich ja się dawno temu zakochałam i były to moje pierwsze (i dłuuugo jedyne) noszone na specjalne -"ciężkie okazje", bo uważałam, że szczęście mi przynoszą :). Niech Twoje prace, też niosą szczęście i Tobie dają radość.
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz,a moje faworytki to kolczyki nr 3 i drugi wisiorek-kwiat. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne, pięknych rzeczy. Kciuki trzymam.
OdpowiedzUsuńPooglądałam sobie dość skrupulatnie Twoje wytwory i muszę Cię lojalnie i uczciwie ostrzec: będzie plagiat, kolokwialnie zwany inspiracją ;-D.
OdpowiedzUsuńJutro pokażę mojej młodszej latorośli kilka Twoich prac i niech dziecina działa na zajęciach z ceramiki ku mej pazernej radości ;-)
I saw your earrings on a sidebar and had to come and see it up close. Your cretions are amazing!
OdpowiedzUsuńGaby xo
Przesliczna ta róża! Pozdrawiam życząc wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuń