Obserwatorzy

środa, 9 maja 2012

Twórczy dzień i balkonowe wariacje.

Witajcie kochani.
Dzień minął i właśnie zasiadłem przed komputerem aby zajrzeć na Wasze blogi i jak zawsze zachwytów mnóstwo przeróżnych. Tworzycie cudności wszelakie w ilościach mnogich. Kreatywność Wasza jest nieskończona ;-).
Ja również troszkę poszalałem i kilka mis dokończyłem, przygotowałem do biskwitowego wypału.
Mam nadzieję, że nic nie popęka i wypał się powiedzie, bo czeka je jeszcze wypał szkliwny. Bardzo chciałbym zdążyć na sobotę 19.05 na kiermasz, który organizuje Pani Maria Nowakowska http://robisiewlodzi.blogspot.com/ .
Nieco się stresuję, choć kiermasze nie są już dla mnie nowinką ale na tym byłbym pierwszy raz. No ale kto nie ryzykuje w kozie nie siedzi ;-).
A to moje misy.




Kwiat lotosu.




Anemony.



Misa z irysami.




Misa z gałązkami jabłonki.





Misa wróbelki .
Drugą część dnia spędziłem na przyziemnych sprawach. Sprzątaniu. Wysprzątałem po zimie balkon, który jest dla mnie taką moją enklawą spokoju i ucieczki od zgiełku i pędu miasta w samym jego centrum. Wymaga jeszcze kilku zmian ale powoli nabiera charakteru, który mam nadzieję pozwoli mi zaszyć się na nim jak w tajemniczym ogrodzie.












Pogoda była dziś wspaniała, a na niebie swoisty teatr chmur cudny można było obserwować.


Zakochanie w niebie - chmurka serducho


Syrena


Kocie lenistwo.

W sypialni na parapecie zakwitł długo oczekiwany storczyk pięknym różanym kolorem z piegowatą buźką ;-).




I to na tyle dzisiaj. Majcia zwinęła się w kłębuszek, za oknem szafirowy i kobaltowy odcień nieba utkany miliardem kryształowych gwiazd. Słychać cichutkie tykanie starego budzika. Czas na sen.
Dobrych i spokojnych snów Wam życzę. Całusy posyłam. Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze. Grzegorz.




42 komentarze:

  1. Zazdroszczę osłoniętego balkonu, rzeczywiście kwiatowa enklawa. Misy piękne, trzymam kciuki za pomyślne wypalanie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Misy z kwiatkami zjawiskowe. A ptaszek do mnie zaświergotał, naprawdę:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, wykonałeś przepiękne misy...ślicznie się prezentują i na pewno po szkliwieniu będą urocze :)
    Będą wspaniale wyglądać na kiermaszu i przyciągnął spojrzenia niejednej osoby. Trzymam kciuki i życzę powodzenia!

    Ogród na balkonie wspaniały...takie zacisze...piękne:)

    Serdecznie pozdrawiam-Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ptaszkowo zakręcona, więc rozumiesz że ta misa z ptaszkami jest najpiękniejsza :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne misy.Wszystkie!A ta z ptaszkiem chyba nawet mi bliska,bo odciśnięta jest szydełkowa serwetka...chyba ze się mylę :)
    Twój mały ogrodowy raj będzie cudny!
    A wyobraźnię masz niesamowitą...
    Ja mam w ogrodzie konwalie,ale nie zrywam ich,bo jakoś mi szkoda że przestaną już błyszczeć...
    Pozdrawiam Grzegorzu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Te dwie pierwsze skradły moje serducho... ciekawa jestem końcowego efektu, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te misy a po szkliwieniu jeszcze urody nabiorą choć ta ptaszkowa już teraz cudowna ;)
    Pozdrawiam i buziak w nosek dla Majci ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, zgadzam się misa z ptaszkami cudna ale kwiat lotosu również mnie urzekł :)) Powodzenia na kermaszu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza misa przepiękna. Już jestem ciekawa, jak wyjdzie po szkliwieniu. Balkonu zazdroszczę. Mój dawny balkon to teraz cześć mieszkania.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne te misy,na pewno urzekną niejedną osobę na kiermaszu.Życzę powodzenia!
    Piękny azyl stworzyłeś na balkonie,nie ma to jak kawałek własnej zieleni,gdzie można się zrelaksować i podreperować ducha po meczącym dniu:)
    Zdjęcie z kapliczką jest cuuudoooowneeeee!!!!!!!!:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Misy przecudnej urody! Dwie pierwsze po prostu skradły moje serce. Życzę powodzenia na kiermaszu - myślę, że z takimi cudownościami musi być dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A mi się bardzo spodobała misa w irysy. Ma coś w sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ te misy piękne - powodzenia na kiermaszu:).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te misy,bardzo, miałabym kłopot którą wybrać.Życzę abyś zdążył przed sobotą i wszystko poszło gładko. Powodzenia na kiermaszu, będę trzymała kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne misy, takie pomysłowe - to najbardziej mi się w nich podoba :) Zazdroszczę Ci balkonu, którego sama nie posiadam, a w każde popołudnie mój pokój zamienia się w piekarnik i niewiele można na to poradzić :/ chętnie zobaczę cały balon jak tylko skończysz go urządzać. Wyobrażam sobie, że będzie naprawdę magiczny ;D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. ach cudne te Twoje misy! az nie wiem ktora piekniejsza :)
    pozdroaiwnia na kiermaszu!
    pieknie Ci kwitna te kwiatki, u mnie leje juz nie wiem od kiedy i tylko czekam na slonko i czekam i podobno w maju ma byc tu tylko deszcz ehhh

    OdpowiedzUsuń
  17. Grzesiu... wspaniałe poczyniłeś misy... niezwykłe :) z pewnością będą się podobały :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Same wspaniałości Grzegorzu! Misy są po prostu cudowne!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. misa kwiat lotosu i anemon super.... ogródek balkonowy bajkowy... swego czasu marzyłam o wielkim ogrodzie z kwiatami krzewami... ale moje marzenie stało się udręką... i jakoś tak przelatuje mi przez palce... dlatego tym bardziej podziwiam wszystkich innych ogrodkowe i balkonowe cudeńka niz swoje wlasne... Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na wypalowane wyszkliwione gotowce ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. misy są rewelacyjne :) Grzesiu czy interesują Cię wymianki ??

    OdpowiedzUsuń
  21. Grzegorzu, te misy są niesamowite jedna przez drugą. Masz niesamowite pomysły i twórczą duszę. Piękne kwiaty i wspaniałe zdjęcia jak zawsze, zwłaszcza ten teatr chmur. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak zawsze zadziwiasz twórczością, słowem i naturą :)))
    Cudnie !!! Miłej nocki życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj Mistrzu :)
    Dawno mnie nie było w Twoich progach.... jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.Te żółcie kwiatów, zielenie trawy i błękity nieba nie dają złudzeń... przyszła prawdziwa wiosna :) Dostrzegłam również nowe inspiracje....PRAWDZIWY ZAWRÓT GŁOWY!!! Wiesz dobrze co mnie urzeka.... a te misy,powaliły mnie z nóg.Osobiście podobają mi się surowe dzieła,dlatego bez szkliwienia (jak dla mnie) już są wyjątkowe.Moje serducho podbiła misa z ptaszkiem.Nie wiem czemu ale jakaś taka myśl mi się nasunęła z nazwą (może to głupie,ale co tam....)"PRZYSTAŃ PRZED PODRÓŻĄ". Nie omieszkam nadmienić kilka słów na temat misy 2 i ostatniej... powiem krótko (bo i tak się już nadto rozpisałam)... to jest to co misie lubią najbardziej:) Tak trzymaj Bracie!!! Trzymam kciuki za powodzenie na kiermaszu.Zapraszam do mojego ogrodu... wiele się zmieniło po ostatniej Twojej wizycie,ale co i jak niech zostanie słodką jak miód tajemnicą :) Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniały pomysł na misy, jak zwykle - perfekcyjne wykonane, no i te klimaty .... chmur, kwiatów, wiosny. Gratuluję "smaku" i serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękne misy. Oryginalne, ciekawe w formie, szczególnie dwie pierwsze.... po prostu mnie zachwyciły. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam i po cichu zazdroszczę balkonu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Grzesiek super misy-z niecierpliwościa czekam na następpne zdjątka!W dwóch pierwszych się zakochalam:)Pozdrawiam cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystkie misy piękne, ale mnie zachwyciła ta z wróbelkami najbardziej, oczu oderwać nie mogłam od niej, ale sie zmusiłam, jakoś popatrzeć trzeba na to co piszę w komentarzu.

    Ogólnie to się muszę przyznać, że jak czytam co piszesz, to ze wstydu chciałabym wejść pod stół...
    Kobaltowy, szafirowy... Dla mnie są różne odcienie czerwieni, zieleni itd.(kiedy ktoś mnie pyta o samochód to tez jest zawsze niebieski, szary, zielony, po tym je rozróżniam, ewentualnie kolor matowy lub metaliczny ;) I to podobno mężczyźni nie znają się na kolorach, a kobiety tak. Jak to mylne są takie stwierdzenia :)

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  28. Mysy wyszły wspaniale! Gdybym była na tym kiermaszu, miałabym nie lada problem, którą wybrać - takie ciekawe i pasujące do mojego wnętrza. Oj, trudno byłoby mi się zdecydować:)))))
    Mój taras jeszcze goły, zewnętrzne parapety okienne również. Jestem przed zakupem roślin na ten sezon. Kupuję jednoroczne (co roku ok. 80 szt.), bo moja piwnica nie nadaje się do przechowywania roślin: ciepła i bez okien. Lubię, gdy dom tonie w kwiatach:)

    Pozdrawiam w upalny dzień
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  29. Misy szalenie oryginalne i wyczuwa się w nich Twoją romantyczną duszę. Mnie wpadła w oko ta z ptaszkami. o

    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  30. Misy wszystkie cudne, ale pierwsza to moja faworytka :) Piękny kwiat. Pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  31. Pierwsza misa z dziurkami zachwyciła mnie :) Balkonowy ogród masz śliczny,u mnie niestety szaro i ponuro bo remontująbblok,ale jak tylko skończą też zabiorę się za ozdobienie.

    OdpowiedzUsuń
  32. Misy na pewno po szkliwieniu będą wyglądały rewelacyjnie i w związku z tym życzę miłych zaskoczeń.Balkon tylko pozazdrościć, czyściutki i milutki.Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na słodkości.
    http://by-mariolka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. A mnie najbardziej urzekła misa kwiat lotosu! Jest śliczna! Ciekawa jestem jak będzie prezentować się po szkliwieniu... Chociaż właściwie to jestem pewna, że rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Zapraszam do mnie Grzesiu-po wyróżnienie:) Za piękno jakie mało się spotyka u panów...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Misy fantasyczne:)))))))trzymam kciuki za kiermasz:)))a balkon: cud,miód,malina:)marzenie!!!
    pozdrowienia
    Dorcia

    OdpowiedzUsuń
  36. uwielbiam chmury!!!
    A misa z wróbelkami? Az zapragnęłam taka właśnie!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Przepiękne misy i cudowny balkon:))Pozdrawiam!
    http://fabrykantkaaniolkow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetne misy! Od jakiegoś czasu próbuję coś zrobić w glinie i wiem, że to wcale nie takie proste. Ciekawa jestem bardzo efektów po szkliwieniu.Jak czytam, nie ja jedna:)
    Życzę tłumów na kiermaszu!Zajrzyj do mnie, m.in. po Twoich sugestiach uszyłam anioła-ogrodnika:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Misy niesamowite, zwłaszcza ta z wróbelkami! =D
    Balkonik powoli zmieni się w Twoją osobistą cichą oazę, a kawka w takim miejscu będzie smakowała znakomicie =p A do storczyków też mam sentyment ;p

    Pozdrawiam cieplutko i życzę siły oraz wytrwałości w walce o swoje zdrowie! Przesyłam również dobrą energię a gdybyś miał ochotę, to Zapraszam na moje candy =D

    OdpowiedzUsuń
  40. Tyle zachwytów TU już napisano na temat tych cudownych mis, że pozostaje mi tylko potwierdzenie, że są przepiękne.
    Pospacerowałam sobie podziwiając Twoje prace.Jestem pod wrażeniem.Muszę jeszcze nie raz spokojnie sobie pooglądać, zachwycając się nimi.
    Jeżeli znajdziesz czas i ochotę zapraszam w odwiedziny do mojego kącika sznurka i szydełka:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudowne misy,ptaszek słodki:)

    OdpowiedzUsuń