Leżę sobie cichutko w szpitalnym łóżku , życiodajne leki krążą w moich żyłach , a ja z nowymi nadziejami wkraczam w Nowy Rok.
Rok poprzedni obfitował w różne zdarzenia i dobre i te nie całkiem. Sił czasem brakowało , łzy w oczach jak krople rosy się skrzyły ale zęby mocno zaciskałem i choć czasem krzyk bezsilności rozrywał moja duszę to z sił całych i wiary starałem się iść do przodu.
Nie rzadko Wasze słowa dodawały mi siły , za co ogromnie dziękuję.
Już od ponad roku mam zaszczyt być w naszej blogowej rodzinie i teraz nie wyobrażam sobie , że mogłoby mnie tu nie być.
Poznałem wielu pięknych ludzi ich pasje , miłości , radości i smutki. Jestem Wam za to bardzo wdzięczny. Dziękuję.
W nowym roku czeka na mnie wiele nowych wyzwań , z którymi przyjdzie mi się zmierzyć , mam nadzieję iż podołam czego Wam wszystkim i każdemu z osobna życzę z całego serca. ;-)
A teraz chciałbym się nieco pochwalić nowa misą , która udało mi się wykonać na dzień przed szpitalem. Strasznie się z niej cieszę , bo troszkę oporna była i jakoś tak powstawała z trudem ale jest ;-).
Niebawem więcej nowinek tym razem nieco biżuterii , która czeka na stworzenie ale to już po szpitalu.
Kochani , nie wiem czy nie porywam się z motyką na słońce ale co tam ;-) chciałem spróbować swoich sił i zgłosiłem swój blog do Konkursu na Blog Roku.
Nie chcę być źle zrozumiany ,że jestem taki butny czy zarozumiały.
Zawsze kiedy piszę nowy post robię to z ogromna przyjemnością i myślą o Was.
To moja odskocznia od szarości dnia. Staram się dodać wiary i sił tak sobie jak i innym.
Chciałbym w ten sposób podziękować wszystkim , którzy do mnie zaglądają i dzięki którym ja sam z nadzieją spoglądam w okno następnego dnia.
Ściskam Was mocno , na ile pozwali mi kroplówka , całusy posyłam i dobrego dnia życzę. ;-)
Konkurs Blog Roku
A to numer mojego bloga w konkursie
Numer Twojego bloga to G00014